• A to ciekawe:

    niedziela, 4 listopada 2018

    Archimedes – człowiek, który wypłynął na eksperymentach ze złotem


    Genialne pomysły bywają czasem jak autobusy miejskiej komunikacji, mogą pojawić się  bardzo niespodziewanie i równie niespodziewanie zniknąć, dlatego zawsze warto być czujnym.

    Podczas prowadzenia samochodu, na zakupach w osiedlowym sklepiku, w czasie beztroskiej jazdy na karuzeli, pośrodku krótkiej poobiedniej drzemki, a nawet  w trakcie błogiej, relaksującej kąpieli sukces może pojawić się w najmniej oczekiwanym momencie.

    Właśnie w taki sposób swą międzynarodową sławę i szacunek zdobył wybitny myśliciel i średniowieczny wynalazca Archimedes z Syrakuz.  Jak wieść niesie ten niezwykły człowiek oprócz niezwykłej inteligencji i bystrości umysłu charakteryzował się również sporym zamiłowaniem do długich kąpieli.

    To ponadprzeciętne przywiązanie do czystości okazało się dla Archimedesa źródłem wielu sukcesów. Pewnego razu bowiem król Syrakuz Heron II zlecił Archimedesowi skomplikowane zadanie rozstrzygnięcia, czy nowa korona kupiona właśnie od znanego rzemieślnika jest rzeczywiście wykonana ze złota, czy może jedynie pozłacana.

    Zadanie stanowiło nie lada trudność, wówczas jedynym sposobem na sprawdzenie autentyczności korony było jej pogięcie, złoto jest bowiem metalem dość miękkim. Władcza nie życzył sobie jednak, by korona została pogięta.

    Archimedes rozmyślał nad problemem podczas jednej ze swych licznych kąpieli, gdy zorientował się, że ilość wody wypływającej z wanny odpowiada objętości ciała w niej zanurzonego. To odkrycie wprawiło fizyka w tak wielki entuzjazm, że z okrzykiem „Eureka!” natychmiast wyskoczył z wanny i czym prędzej puścił się biegiem do króla, zapominając, jak głosi plotka o wierzchnim odzieniu.

    Jakiś czas później, gdy kąpany w gorącej wodzie badacz ochłonął nieco, przygotował dwie bryły o takim samym ciężarze co korona, jedną ze złota, drugą ze srebra, kolejne próby z bryłami wrzucanymi do wody i skwapliwe obserwowanie ilości wypływającej wody pozwoliły Archimedesowi udowodnić, iż znany złotnik nie był z królem do końca uczciwy, a wykonana przez niego korona zawierała oprócz złota także domieszkę innych metali.

    Dzięki temu odkryciu Archimedes stał się człowiekiem powszechnie szanowanym, hołubionym przez władcę, a także majętnym. Jego zdolności analitycznego myślenia i znajomość zasad fizyki były wykorzystywane jeszcze wielokrotnie, między innymi w czasie drugiej wojny punickiej, podczas której odpowiedzialny był za konstrukcję ogromnym maszyn wojennych, miotających pociski na wielką odległość.

    Jak wieść niesie zginął przez swoją niefrasobliwość. Po zdobyciu miasta przez Rzymian był na tyle zajęty swymi doświadczeniami, że nie zdążył skryć się w bezpiecznym miejscu, a rzymskiemu legioniście próbującemu wziąć go do niewoli, zwrócił uwagę by nie niszczył jego figur geometrycznych. W ten sposób doprowadził żołnierza do wściekłości i w związku z tym musiał pożegnać się z życiem.







    Brak komentarzy:

    Prześlij komentarz

    Praca marzeń

    Poradniki

    Ciekawostki